Info
Ten blog rowerowy prowadzi przemek1995 z miasteczka Tczew. Mam przejechane 12284.29 kilometrów w tym 310.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.09 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Marzec1 - 0
- 2014, Luty3 - 2
- 2014, Styczeń9 - 8
- 2013, Grudzień11 - 7
- 2013, Listopad18 - 8
- 2013, Październik16 - 3
- 2012, Grudzień21 - 11
- 2012, Listopad26 - 51
- 2012, Październik18 - 34
- 2012, Wrzesień1 - 2
- 2012, Sierpień19 - 19
- 2012, Lipiec12 - 25
- 2012, Czerwiec25 - 34
- 2012, Maj32 - 22
- 2012, Kwiecień19 - 40
- 2012, Marzec13 - 34
- 2012, Luty9 - 23
- 2012, Styczeń14 - 73
- 2011, Grudzień19 - 44
- 2011, Listopad6 - 4
- 2011, Październik17 - 30
- 2011, Wrzesień13 - 12
- 2011, Sierpień19 - 23
- 2011, Lipiec9 - 9
100 >
Dystans całkowity: | 2430.64 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 43:07 |
Średnia prędkość: | 23.27 km/h |
Liczba aktywności: | 21 |
Średnio na aktywność: | 115.74 km i 5h 23m |
Więcej statystyk |
- DST 130.00km
- Czas 04:38
- VAVG 28.06km/h
- Sprzęt giant peloton 7000
- Aktywność Jazda na rowerze
Kamienica królewska - Tczew
Poniedziałek, 6 sierpnia 2012 · dodano: 07.08.2012 | Komentarze 0
Po udanym wypoczynku trzeba było wrócić. Wyjazd ok godz 13. nie chciałem wracać ta samą trasą, a że mam mapę kaszub postanowiłem pojechać nie znanymi mi asfaltami.
Do Wejcherowa jadę bez wiekszych przerw. Tam chwila odpoczynku i jadę w stronę Rumi gdzie zatrzymuję się na pizzę w galerii Rumia gdzie pracuje moja kuzynka ;)
Najedzony jadę już do Tczewa, niestety przejazd przez Redę, Rumię i 3miasto zajmuję mi trochę czasu. Dalej do Tczewa.
mapa
- DST 102.00km
- Czas 03:43
- VAVG 27.44km/h
- Sprzęt giant peloton 7000
- Aktywność Jazda na rowerze
Kamienica królewska
Piątek, 3 sierpnia 2012 · dodano: 07.08.2012 | Komentarze 0
W piątek pojechałem na Kaszuby na camping, gdzie planowałem spędzić kilka dni nad jeziorkiem z rodziną, tyle że wszyscy blacho-smrodem a ja rowerem. Wyruszyłem o godz. 14 aby być pod wieczór na miejscu.
Wyjechałem z Tczewa, przejechałem kilka kilometrów zaczął padać mocny deszcz przy czym złapałem kolejny raz kapcia. Dopompowałem dętkę aby przejechać do najbliższego przystanku gdzie na spokojnie mogę wymienić dętkę, ubrałem kurtkę.
W Turzy wymieniam dętkę i dalej bez postojów dojeżdżam do Nowej Karczmy na krótki odpoczynek . W Kościerzynie postój na drożdżówkę i w drogę. Dojechałem na miejsce pierwszy, a ze nie miałem kluczy do działki to wszedłem przez bramę jak złodziej i wykąpałem się w jeziorku ;)
Niestety nie mam zdjęć ;(
mapka
- DST 130.00km
- Sprzęt MTB
- Aktywność Jazda na rowerze
Dwudniowy wpis
Sobota, 7 lipca 2012 · dodano: 12.07.2012 | Komentarze 1
W sobotę i niedzielę wybrałem się z chłopakami z klubu na krotki dwudniowy trip za miasto. Na zbiorkę spóźniłem się, chłopaków na ławce przed placem papieskim nie było, więc myślałem że już mi odjechali, a mi się schowali pod kościołem, bo zaczoł padać deszcz, przywitaliśmy się, przeczekaliśmy deszcz i w drogę.Pod kościołem
© przemek95
Dalej kierujemy się na Malbork, robimy wspólną fotkę.
Wyporzyczamy kajaki.Widok z rzeki Nogat
© przemek95
Dalej jedziemy na Sztum, i Do Białej Góry na noc.
Wpis trochę taki leniwy dlatego nie dodaje za dużo zdjęć a mam ich 70 ;)
Jutro wyjeżdżam na mazury ok 10 dni, będę waloryzował trasy rowereowe.
- DST 191.00km
- Czas 08:35
- VAVG 22.25km/h
- Sprzęt giant peloton 7000
- Aktywność Jazda na rowerze
Spotkanie z Olafem - Kaszuby & Kociewie
Poniedziałek, 2 lipca 2012 · dodano: 04.07.2012 | Komentarze 8
W poniedziałek pojechałem w trasę z Olafem, chcielismy razem przejechać dystans ok.200km, często mi się takie nie zdażały, ale myslę że to się zmieni. Trasę zaczełem przy wjeździe do Tczewa o godzinie 9.30, gdzie spotkaliśmy, z Olafem. Pokręcilismy się troche po Tczewie, pokazałem bulwar nadwiślański, wiatrak, starówkę. Dalej pokirowaliśmy się drogą wojewódzką nr. 224, prawie do trójmiasta- Przez Skarszewy, Nową karczmę, Egiertowo, Kartuzy, Wejcherowo, Tczew.
W Gdyni się porzegnaliśmy, Olaf pojechał do Domu, a przede mną ok 60km.
Przed Miłobądzem złapałem kapcia, ale nie chciało mi się zmieniać dętki, więc do Tczewa postanowiłem dopompowywać dziurawą dętkę.
Niestety laptop nie czyta mi karty pamieci z aparatu dlatego nie ma relacji, dlatego kieruję wszystkich na blog Olafa i Kamila-
gdynia94
#lat=54.305285382962&lng=18.47315&zoom=9&maptype=ts_terrain
- DST 102.00km
- Sprzęt giant peloton 7000
- Aktywność Jazda na rowerze
Nad morze
Sobota, 30 czerwca 2012 · dodano: 30.06.2012 | Komentarze 4
Wybrałem się z panem Mirkiem nad morze do Jantaru, zamoczyłem tylko nogi, i po kilku minutach na trasie. W Stegnie zatrzymaliśmy się przy sklepie, musiałem napełnic bidony, i cos zjeść, u mnie bez jedzenia na trasie nie da rady ;)
Po drodze spotkaliśmy tczewskich rowerzystów.
W Nowym Stawie złapałem kapcia, ale to raczej z mojej winy, zamało powietrza w kole, no ale jak tu napompować dętkę pompką z Decatlona za 10zł? hahha
Na moście Lisewskim złapała nas burza i ulewa. Miny kierowców jak i pieszych, widzących mnie bezcenne ;)
Kilka fotek. Na plaży w Jantarze
© przemek95Na plaży w Jantarze
© przemek95Na plaży w Jantarze
© przemek95Na trasie
© przemek95Wymiana dętki
© przemek95
Niestety jechałem bez licznika, tak to jest jak ma się jeden na dwa rowery i trzeba przekładać. Średnia z pana Mirka licznika była coś koło 28km/h
EDIT: Tak z ciekawości zobaczyłem ile km mam w czerwcu i okazało się że 1520km ;)
#lat=54.210941556373&lng=18.953625&zoom=12&maptype=ts_terrain
- DST 107.00km
- Sprzęt MTB
- Aktywność Jazda na rowerze
Trip za miasto- dzień 1
Poniedziałek, 25 czerwca 2012 · dodano: 25.06.2012 | Komentarze 3
W końcu dało się zalogować
A więc tak. W cztero osobowym składzie pojechaliśmy na krótki trip za miasto. Planowaliśmy spać nad morzem ale w ostatniej chwili dowiedzieliśmy się że we wsi Osłonka wybudowano przystań żeglarską, która w tym roku jest darmowa, także skorzystaliśmy.
pierwszy uczestnik:
drugi uczestnik:
trzeciego nie nie ma zdjęciu ;)
przed wyjazdem:
na trasie
na plaży
Dalej jedziemy do Osłnki na nocleg i rozbijamy namioty
gotujemy wodę
rozpalamy ognisko
Dalej idziemy spać ;)
Opis linka
- DST 103.20km
- Czas 03:32
- VAVG 29.21km/h
- Sprzęt giant peloton 7000
- Aktywność Jazda na rowerze
setka
Piątek, 22 czerwca 2012 · dodano: 22.06.2012 | Komentarze 3
Nad morze i do domu(nie zabrałęm aparatu)
- DST 106.00km
- Sprzęt MTB
- Aktywność Jazda na rowerze
sobotnia zguba
Sobota, 16 czerwca 2012 · dodano: 16.06.2012 | Komentarze 1
Pojechałem z grupą, ale za Przerębską Hutą zauważyłęm że zgubiłem okulary, reszta pojechała dalej a ja się cofnełem w poszukiwaniu olularów. Znalazłem na przystanku gdzie zrobiliśmy przerwę, musiały mi spaść z siodełka gdy ruszyłem rower. Długo sie nie nacieszyłem. W Gołębiewie zrobiłem sobie przerwę przy sklepie, gdy wychodziłem ze sklepu połorzyłem je na butle gazowe, po jakiś 20 minutach zorientowałem się że okularow nie mam, gdy podeszłem już ich nie było.
Teraz nie mam okularów, chce może ktoś 4 komplety szkieł?
A takie fajne były, nie miałem ich nawet dwa miesiące.
Mapka lekko nie dokładna
#lat=54.137579859825&lng=18.545793184814&zoom=13&maptype=ts_terrain
- DST 107.50km
- Sprzęt giant peloton 7000
- Aktywność Jazda na rowerze
Przywidz
Sobota, 5 maja 2012 · dodano: 05.05.2012 | Komentarze 3
Dzisiaj wybrałem się z większą ekipą. Sporo długich podjazdów, ale były też i zjazdy w tym 11%. Spowrotem uciekliśmy z Marcinem i nie zauważyliśmy drogi na Skarszewy. Po paru kilometrach zawróciliśmy i zaczęliśmy gonić grupę, ale się nie udało.
Pogoda dopisała. Tempo nie wygurowane jak na szose ;)
Kilka km jazdy po terenie[szosą]
Dopisuje do wyjazdu kilka km, trzeba było pojechać po klucze których się nie zabrało ze sobą.
- DST 110.00km
- Sprzęt giant peloton 7000
- Aktywność Jazda na rowerze
Gdańsk
Czwartek, 3 maja 2012 · dodano: 03.05.2012 | Komentarze 3
Rodzinny wyjazd do rodziny, tyle że rodzinka samochodem a ja rowerem.
W obie strony jazda A1. w Gdańsku na Oruni się zagapiłem i w porządną dziórę wjechałem ;// koło bardziej wykrzywiłem. Poza tym jak mocneij docisne korbę, w suporcie cos strzela, trzeba to sprawdzić
Srednia 30,6 km/h na trasie po Gdańsku to już mocno spadła co chwile światła.