Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi przemek1995 z miasteczka Tczew. Mam przejechane 12284.29 kilometrów w tym 310.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.09 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy przemek1995.bikestats.pl

Schodzenie po linie

Poniedziałek, 2 lipca 2012 · dodano: 02.07.2012 | Komentarze 8

Temat około rowerowy, ale dojechałem na Most rowerem, więc i kilka fotek zamieszczę.





Zaraz ruszam w trasę z Olafem(1/2 Gdynia 94) ;)


Kategoria 25-50 km, szosa



Komentarze
daro
| 19:36 wtorek, 3 lipca 2012 | linkuj Na tak, ze starą ósemką owalną, nie wspomnę o ósemce kwadratowej Petzla, tu mogły by być niezłe numery, przy gołych rękach bez rękawic, ciężko to widzę, to że łapy chłopak by poparzył od gorącej ósemki to pikuś, lot na dół gwarantowany. Szczęście w nieszczęściu, autoasekuracja, tutaj podstawy się kłaniają. Wiemy o co chodzi.
Widzę że masz ładne rowerki i Tatry Wysokie nie jeden raz zaliczone, po technicznych wywodach we wspinaczce, domniemam że dużo swego czasu się wspinałeś a i szpeju masz mnogą ilość.
Również pozdrawiam :)
WuJekG
| 19:13 wtorek, 3 lipca 2012 | linkuj Nawet nie chodzi mi o wypadnięcie (mimo dość luźno zapiętej uprzęży), tylko o obrocie może mieć problem z dojściem do pionu, a jak rozumiem kursu autoratownictwa nie było ;) Szczęście w nieszczęściu, że rolka typu stop, w razie czego nie poleci podczas obrotu (a to się często zdarzało i zdarza gdy nie zjeżdża się z przyrządem zaciskowym).
pozdrawiam!
daro
| 18:56 wtorek, 3 lipca 2012 | linkuj @WuJekG - Hejka, masz rację węzeł zabezpieczający na zdjęciu to pojedyncza ósemka, oddaje honor, najważniejsze że chłopak miał zabezpieczoną końcówkę liny.
Z tą kołyską i obrotem do góry nogami, to fakt, przy uprzęży biodrowej takie niebezpieczeństwo istnieje(wypadnięcie z uprzęży), tutaj widać że chłopak ma kompletną uprząż biodrową+piersiową zszytą razem, więc uprząż piersiowa zabezpieczyć powinna przed wypadnięciem do góry nogami (ciało zawiśnie na szelkach zszytych krzyżowo na ramionach), rzeczywiście, tutaj też widać że chłopak jest za mocno zgarbiony, uprząż jest troszkę za luźna, dobrze że wysokość jest kilka metrów nad ziemią. Nie mniej jednak podałeś cenne uwagi.
Pozdrawiam :)
WuJekG
| 13:27 wtorek, 3 lipca 2012 | linkuj Jeżeli mogę się wtrącić: podczas zjazdu bardziej wyprostowana pozycja, leżenie jak w kołysce może spowodować nagłe obrócenie się do góry nogami.
I daro - na końcu liny miał ósemkę pojedynczą ;)
przemek1995
| 18:44 poniedziałek, 2 lipca 2012 | linkuj Dzięki, Marku też mało co nie narobiłem w gacie hahha. ;)
daro
| 12:00 poniedziałek, 2 lipca 2012 | linkuj Hej Przemek,
Ładnie ci nawet na przyrządzie "Stopie" wyszło, kurcze, nawet miałeś kompletną uprząż, chyba Petzla, kask też masz Petzla, no to masz dodatkowe hobby. Podobało ci się?. Na końcu liny kluczka zabezpieczająca, no, no. Fajnie że most Knybawski jeszcze nie o kamerowali tak jak Lisewski (szkoda, na Lisewskim mniej możliwości).
Za dobrych lat, tzn 2005 roku, z chłopakami na Lisewskim wychodziliśmy do samych Koron wieżyczek, po belkach(lub, to co zostało z nich), tam to była jazda bez trzymanki, ha,ha, później zjazd na Ósemkach na zewnątrz na dół do samej łąki.
Jak chcesz możemy się kiedyś wybrać na rowerkach na Knybawski, szpeju mam co nie miara(uprząż, karabinczyki, taśmy, ósemki okrągle i kwadratowe, dynamiki 9mm, 60m i statyka 10mm z 40m).
Pozdrawiam :)))
Darek
Nefre
| 09:38 poniedziałek, 2 lipca 2012 | linkuj Fajna zabawa:)))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa opnal
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]